Książka na wakacje? Pewnie! Ale po urlopie książek można czytać jeszcze więcej. Ba! Można o nich dyskutować, polecać je znajomym albo głośno czytać – także innym.
To jest intensywny wrzesień. Najpierw II Festiwal Sztuk
Krasnych im. Stanisława Bojarczuka w Krasnymstawie i otwarte dla publiczności
spotkania: z Marcinem Kydryńskim wokół eseistyczno-albumowej księgo „Dal. Listy
z Afryki minionej”, z Moniką Śliwińską o Wyspiańskim i „Pannach z Wesela”, z
Witoldem Szabłowskim o jedzeniu i moralności w kontekście „Jak nakarmić
dyktatora” i z Łukaszem Orbitowskim o aktualności jego prozy fantastycznej i
potrzebie cudu wokół „Świętego Wrocławia” czy „Kultu”. I jeszcze nietypowa rozmowa z aktorem Adamem Ferencym, który lubi
nie tylko teatr i aktorstwo, ale i poezję, a którego do głośnego czytania
wierszy „chłopskiego Petrarki”, patrona festiwalu, Stanisława Bojarczuka, na
szczęście dość szybko przekonałam. :)
Potem VI edycja Festiwalu Reportażu w Lublinie. Spotkanie z Ewą Winnicką o Polakach – emigrantach wokół książki „Greenpoint. Kroniki Małej Polski”, rozmowa z Małgorzatą Sidz o specyfice Finów, życiu w Finlandii, samotności i Muminkach, wreszcie lekcja historii z Tomaszem Grzywaczewskim, przypominająca nam o „Wymazanej granicy” II Rzeczpospolitej. To lubię! Nie tylko czytać, dla siebie, ale i książkach i zawartych w nich tematach rozmawiać, zwłaszcza, gdy – jak podczas festiwalu w Radiu Lublin – słuchaczem jest młody człowiek, licealista, wchodzący w życie. Może on też zechce nie tylko przeczytać dany tytuł, ale i o książce pogadać? A może głośno przeczytać ją tym, którzy cenią literaturę, ale z różnych powodów sami nie mogą po nią sięgnąć?
Coraz częściej rodzice i dziadkowie czytają swoim dzieciom, coraz chętniej sięgamy po audiobooki, słuchamy podcastów o książkach. Niech i przyjdzie moda na wolontariat czytelniczy. Czyli: idziesz do szpitala i czytasz leżącemu choremu, który sam z lekturą może mieć problem – dajesz mu radość, wiedzę, emocje, jesteś odskocznią od szpitalnej rzeczywistości. A może w szkolnej świetlicy czytasz dzieciakom, czekającym na swoich rodziców, ciekawe przygodowe książki, na które w domu nie mają czasu? A może, w ramach współpracy z jednym ze stowarzyszeń spotykasz się z seniorką, której „oczy już nie te”, a czytać nowe powieści by chciała? A może organizujesz na osiedlu spotkania dla miłośników książki? Jedna książka, a wiele szans i perspektyw na wartościowe i przyjemne spędzenie czasu. Gdzie szukać podpowiedzi? Na www.mowiacksiazkami.pl. Plansze z zagadkami i cytatami na profilu instagramowym kampanii „Mówiąc książkami” – pierwszorzędne 😉